House Tour: Inside A Breathtaking 1920's Apartment Once Home To Diana Ross

Żaden szczegół nie został pominięty w wynalezieniu mieszkania, które zajmuje całe piętro w Sherry-Netherland, piętrowym wieżowcu Piątej Alei na Manhattanie. Eksponat A? Kolor zasłon w salonie.

W apartamencie zachował się wspaniały duch poprzedniej właścicielki, Diana Ross, której zdjęcie przewodniczy badaniu. We wpisie skrzynia Directoire pochodzi z Lerebours Antiques; lustro, Mary McDonald dla Chaddocka; lampa, Christopher Spitzmiller.

Ich jasna, liściasta zieleń - odważny i nieoczekiwany wybór na przestrzeń ze ścianami polakierowanymi na cichą kość słoniową - ma połączyć się z setkami akrów drzew poniżej, porywająco widocznych w wysokich oknach mieszkania.

"To tak, że nic nie dostaje się między tobą a widokiem Central Parku", mówi projektant wnętrz Jeffrey Bilhuber, któremu zlecono przemyślenie miejsca dla pary z Los Angeles, Steven i Stephanie Booth Shafran.

Kanapa gabinetu jest niestandardowa. Kinkiety, Vaughan. Dywan, Patterson Flynn Martin.

Taka jest myśl, którą Bilhuber włożył w każdą powierzchnię, gałkę i zakątek tego mieszkania z lat dwudziestych. Podobnie jak architekt, Mark Ferguson z Ferguson & Shamamian Architects, którego prace łączą klasyczny design i współczesny cel.

Salon lśni lakierowanymi ścianami i lustrzanymi wstawkami. Niestandardowa sofa w niebieskim materiale Cassaro. Osmanie w tkaninie Brunschwig & Fils. Brass koktajl i stoły boczne, Michael Dawkins Home. Dywan, Holland i Sherry. Wisiorek, Studio Van den Akker. Grafika, Caio Fonseca.

Bilhuber jest uczonym i autorem projektu - jego piąta książka jest w pracach - z listą klientów, przeszłością i teraźniejszością, która mogłaby sprawić, że będzie to danie fantazji: Iman i David Bowie, Hubert de Givenchy, Elsa Peretti, Michael Douglas, hotelarz Jeff Klein i wielu innych A-listerów.

W mieszkaniu Shafran wyzwanie było jak na razie: Zaprojektuj idealny nowojorski pied-a-terre z widokiem na Central Park dla pary odrzutowców. "Poprosiliśmy go o stworzenie specjalnego, intymnego miejsca", mówi Steven, "w którym dwoje z nas może naprawdę poczuć się jak w domu w mieście."

Zielone aksamitne ściany ocieplają jadalnię od miejskiego zgiełku. Angielski regencji tabeli. Niestandardowa banquette w tkaninie Pierre Frey. Niestandardowe krzesła do jadalni ze skóry Keleen i tkaniny Petera Fasano. Niestandardowe odcienie rzymskie w tkaninie Stroheim.

Mieszkając i pracując na Manhattanie, gdzie w 1984 roku założył swoją firmę o tej samej nazwie, Bilhuber doskonale zdaje sobie sprawę z elementów i cech, które wiążą się z tworzeniem przytulnego mieszkania. Ten miał już dobrą nowojorską historię: The Shafrans kupili ją od legendarnej piosenkarki Diana Ross, jej byłej właścicielki.

"Pomysł, że tu mieszkała sprawia, że ​​jestem taka szczęśliwa", mówi Stephanie, "ponieważ jej był pierwszym koncertem, w jakim kiedykolwiek byłam, kiedy miałam 16 lat. Jestem wielkim fanem jej muzyki. "

Bukiet zielonych hortensji dodaje świeżą nutę do stołu ustawionego porcelanową porcelaną pary.

Pracując w tandemie, Ferguson i Bilhuber wyremontowali układ mieszkania, przenosili pomieszczenia, jednocześnie nasycając przestrzeń eleganckim architektonicznym duchem budynku. Co prowadzi nas do wystawy B: w całym domu żadna ściana nie została nietknięta; raczej prawie każdy był ozdobiony boazerią, lustrami lub lakierem. (W niektórych przypadkach wszystkie trzy.)

Łóżko w sypialni głównej jest niestandardowe; pościel, Julia B .; szafki nocne, Bermingham & Co.

Eksponat C: Zaprojektowano parę monumentalnych drzwi z brązu i szkła z rozmachem z lat dwudziestych. Dla wystroju swojego domu, Shafrans wiedzieli, że chcą powietrza i formalności, ale para oddzieliła się od szczegółów.

Kinkiety, Pozostaje Oświetlenie. Kinkiety kąpieliska głównego to Wodociągi.

"Stephanie lubi paletę, która jest miękka, wyrafinowana i pięknie dopracowana" - mówi Bilhuber. "Steven chciał to pobudzić. Jego prośba polegała na dodaniu nasyconych kolorów. "

Aby zaspokoić zarówno żonę, jak i męża, projektant wykręcił płomień na niektórych ulubionych barwach Stephanie, od śliwki po francuski niebieski. Tymczasem wspomniany zielony pojawia się ponownie w jadalni, gdzie ściany są owinięte w aksamit oliwny.

Wieczorny widok z okien salonu w mieszkaniu.

Bez dusznej, pudełkowej przestrzeni, to: otwiera się do przestronnego salonu przez duże, kieszonkowe drzwi, przekształcając pokoje w ekspansywną, czarującą przestrzeń, która rozciąga się ze wschodu na zachód - ustawiając scenę dla tej w pełni nowoczesnej pary, która ma na własność Manhattan .

Ta historia została pierwotnie opublikowana w wydaniu Veranda z stycznia 2018 roku.

Chcesz więcej werandy? Otrzymać natychmiastowy dostęp