Podczas jego górskiego odosobnienia projektant John Oetgen rezygnuje z poroża, dzienników i taksyderm dla rzeczy bardziej osobistych: pamiątek rodzinnych, sztuki współczesnej ... i odrobiny kaprysu.
Usadowiony na wysokości 4100 stóp, na obrzeżach Highlands w Północnej Karolinie, weekendowy dom projektanta wnętrz, Johna Oetgena, cechuje się swobodną elegancją, która przeczy jego skromnej powierzchowności. "Nie potrzebowałem architektonicznego blasku" - mówi Oetgen o współczesnym domku z listwą i listwą, który odnosi się do jego lokalizacji bez ostentacji, i ma szczytową metalową linię dachu przypominającą pasmo górskie. "Chciałem czegoś, co pasuje do stylu życia: ludzie w szortach i butach khaki zapełniają się od wędrówki po wielki posiłek, a psy biegają wszędzie."
Przytulnie urządzony antykami, pamiątkami rodzinnymi i zabawną mieszanką dzieł sztuki, stylowo przytulny górski aeriester jest antidotum na życie miasta dla projektanta z Atlanty. "Wychowałem się w gruzińskich domach i mieszkam na 24. piętrze nowoczesnej wieży z wapienia, która wygląda jak sklep Tom Ford Gucci" - wyjaśnia Oetgen. - Właśnie dlatego zbudowaliśmy prosty dom w lesie - kabinę dla facetów.
Oetgen służył jako jego własny architekt, współpracując z rzemieślnikiem Keithem Ashe'em, aby wynaleźć dla siebie, swojego partnera, projektanta graficznego Johna Lineweavera i ich brodatego collie, Double. W komplecie wznoszącego się dwupiętrowego ganku, dom zaprojektowano jako trzy połączone ze sobą moduły, każdy z własnym stromo sklepionym 20-metrowym sufitem i ścianami okiennymi składającymi się z podwójnych drzwi francuskich. "Po tym, jak kupiliśmy nieruchomość, byliśmy w Wenecji i zobaczyliśmy te wspaniałe palazzo z trzema wysokimi oknami wychodzącymi na Wielki Kanał" - mówi Oetgen. "To jest nasza wersja."
Jako właściciel i dekoratorka, Oetgen odstąpił od spodziewanego, łącząc stół w stylu Ludwika XVI z argentyńskimi krzesłami gaucho i zastępując trzech orientalnych biegaczy tradycyjnym dywanikiem do salonu. Ożywiał ciemną męskość pokrytych dębowymi salami pokoi: lśniący zielony aksamit obejmuje pary starych krzeseł Jean-Michel Frank, aw sypialni żyrandol z kutego żelaza pomalowano na kolor kobaltowy. "Zawsze byłem maniakiem Yves Klein" - przyznaje projektant, który jest także znakomitym malarzem i fotografem.
Oetgen, który nazywa swoją ukochaną Mary Jacka na cześć swoich rodziców, zaopatrzył ją w sentymentalne dziedzictwo, które daje domowi, skonstruowanemu zaledwie siedem lat temu, głęboką historię osobistą. "Wiklinowe meble na werandzie pochodzą z kilku rodzinnych domów Oetgen, a fotel w salonie był tym, w którym siedziałem jako chłopiec" - mówi z tęsknotą. "Dom to trochę kapsuła czasu, ale nadal czuje się bardzo dobrze."
Rzeczywiście, mieszanka wyrafinowanych klasyków i rustykalnych akcentów Oetgena wprowadza nowoczesną wrażliwość do odosobnienia lasu. "Nie chcieliśmy obowiązkowych dekoracji górskich, takich jak poroże czy żyrandol z rogów", mówi Oetgen, który zintegrowiał akcenty leśne z przebiegłym dowcipem. Ogromna sepia Hugh Hales-Tooke, fotografia owcy, taboret z ceramicznej żaby, główki trofeów z papieru-mâché i niebieska figurka z króliczymi figurkami, dzielą przestrzeń z innymi elementami konwersacji, ze stalowo-brązowej Bertoi i popiersia frenologii na antyczna konsola bankowa w Atlancie do rzeźbionego lustra z groty tynkarskiej, które niegdyś wisiało w francuskiej operze.
"Nazywamy ten dom naszą kabiną ciekawostek" - mówi Oetgen. "Wszystko ma swoją historię, a ludzie chodzą i patrzą na rzeczy z uśmiechem na twarzy, co wywołuje uśmiech na naszych".
Zobacz pełną galerię tutaj.
Czytaj więcej na werandzie.com:
10 najlepszych miast do odwiedzenia w tym roku
Jak Pierre Frey stworzył nowoczesny, przewiewny apartament paryski
HOUSE TOUR: Wewnątrz nowoczesnego, wypełnionego słońcem domu paryskiego
To oszałamiające Ranczo w Kalifornii ma staw w kształcie serca i znacznik cenowy o wartości 17,75 miliona dolarów