Łatwo byłoby winić zwykłych ludzi podejrzanych: Facebooka, telefony komórkowe, milenialów. Ale niezależnie od tego, co (lub kto) jest odpowiedzialny, okazuje się, że obecnie jesteśmy o wiele bardziej wyluzowani w podejmowaniu zdecydowanych zobowiązań. Kiedy otrzymujemy zaproszenie, zbyt łatwo jest trafić w mglisty przycisk "być może".
W rzeczywistości wielu dorosłych odrzuca tradycję rsvp'ing razem. Nowa ankieta przeprowadzona przez Salonniere, która poprosiła nieco ponad 1200 mężczyzn i kobiet o ich przyzwyczajenia, pokazuje, że 38% dorosłych często ignoruje prośbę o przekazanie RSVP na przyjęcie. A spośród respondentów, którzy wykonują RSVP, 20 procent celowo czeka na ostatnią możliwą chwilę, aby gospodarz lub hostessa wiedzieli, czy przyjdą.
Getty Images
Eksperci ds. Etyki nie będą życzliwie patrzeć na tę nową nieformalność. Dziewiętnasta edycja "Etykiety Emily Post" podaje po prostu: "Zawsze odpowiadaj na wszystkie zaproszenia, nie ważne jak nieformalnie rozszerzony." Ale odejście od RSVP to tylko jeden z przykładów zmieniających się praktyk społecznych w Ameryce. Na dobre i na złe, 63 procent osób biorących udział w imprezie twierdzi, że zazwyczaj nie przynosi prezentu dla hosta lub hostessy, a zaledwie 15 procent twierdzi, że po wydarzeniu wysyła wiadomość z podziękowaniami lub e-mail.
Niektórzy badacze przyznawali się do poważniejszych przestępstw. Trzydzieści osiem procent respondentów postanowiło rzucić okiem w gabinecie lekarskim gospodarza, 12 procent stwierdziło, że trafiło na czyjąś randkę, a 33 procent przyznało, że wymyka się z imprezy, by uniknąć spotkania z kimś. A jeszcze gorzej niż na pożegnanie z Irlandczykami? Sześć procent przyznało się do kradzieży od gospodarza.
Przypuszczam, że w porównaniu z rzeczywistą kradzieżą zbrodnia przeciwko dobrej etykiecie nie wygląda na pół złego.
Aby uzyskać więcej wyników z ankiety wiosennej Partii Salonniere, kliknij tutaj.